Świadomość ekologiczna to trend, który z czasem nie traci na popularności. Zwłaszcza po tym, jak amerykański fotograf opublikował zdjęcia dwóch mew walczących o dildo. Taki nieoczekiwany obraz sprawił, że wiele osób zaczęło zastanawiać się, jak prawidłowo pozbyć się swoich ulubionych, ale przestarzałych zabawek erotycznych, aby nie szkodzić środowisku.
Utylizacja zabawek erotycznych to delikatna kwestia, skomplikowana zarówno pod względem technicznym, jak i moralnym. Jak dotąd nie ma specjalnych punktów, w których można oddać stary wibrator. Przyniesienie realistycznego dildo lub masturbatora do centrum recyklingu to nie to samo, co przyniesienie plastiku lub szkła.
Jak więc prawidłowo pozbywać się zabawek erotycznych? Jak upewnić się, że wibrator nie trafi na wysypisko śmieci lub nawet do oceanu? Dowiedzmy się!
CO SIĘ STANIE, JEŚLI PO PROSTU GO WYRZUCISZ?
Nie ma przepisów zabraniających wyrzucania dildo lub wibratora do zwykłego kosza na śmieci. Istnieje jednak ten sam problem, co w przypadku zwykłych śmieci. Zawartość pojemników trafi na miejskie wysypisko śmieci, gdzie będzie rozkładać się przez dziesiątki lub setki lat. Do produkcji zabawek erotycznych używa się takich materiałów jak plastik, guma i silikon – są to materiały, które nie pozwolą zniknąć starym zabawkom w ciągu kilku lat. Większość opakowań ma nawet etykiety, które zabraniają wyrzucania zabawki do kosza.
Sytuacja z mewami bawiącymi się sztucznym penisem może wydawać się zabawna, ale po raz kolejny przypomina nam, że wszystko, co trafia do kosza, prędzej czy później kończy w oceanie. A z czasem takie obrazki mogą stać się całkiem znajome dla oczu naszych potomków.
JAK PRZYGOTOWAĆ ZABAWKĘ DO RECYKLINGU?
Bez względu na to, z jakich materiałów wykonany jest nasz zwierzak, pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, jest jego umycie. Należy to zrobić przynajmniej po to, aby nie wprawić w zakłopotanie pracownika sortowni i nie stwarzać dodatkowych trudności osobie, która będzie demontować nasz wibrator. Należy to zrobić nawet jeśli planujemy zostawić zabawkę w koszu przeznaczonym do przyjmowania uszkodzonych urządzeń elektronicznych. Jeśli zabawka była zasilana bateriami, nie zapomnij ich wyjąć.
Baterie, jak wszyscy wiemy, muszą być utylizowane oddzielnie. Nie należy ich również wyrzucać do zwykłego kosza na śmieci, ponieważ mogą uwalniać szkodliwe substancje. Pozostawione na wysypisku śmieci baterie będą bardzo aktywnie zatruwać glebę.
GDZIE ODDAĆ NIECHCIANE ZABAWKI?
Wyrafinowane gadżety, takie jak wibratory, są prawie niemożliwe do całkowitego recyklingu. Wraz z postępem, zabawki stają się coraz bardziej złożone. A wraz z nimi sposoby ich recyklingu stają się bardziej złożone
Recykling metalowych i szklanych akcesoriów jest najłatwiejszy. W końcu można je po prostu przekazać do punktów zbiórki odpowiednich materiałów. Konieczne może być jedynie oddzielenie kryształu, jeśli znajduje się w podstawie, lub ogona od korka.
Wibratory wykonane z plastiku mogą być utylizowane jak każde inne urządzenie gospodarstwa domowego. Można je więc wrzucać do specjalnych pojemników przeznaczonych na urządzenia elektryczne. Sytuacja z silikonem jest bardziej skomplikowana – nie można go pozostawić w pojemniku na produkty plastikowe. W ich przypadku stosowane są różne metody recyklingu, więc będziesz musiał poszukać prywatnych firm, które zajmą się utylizacją twojego ulubionego wibratora o aksamitnej fakturze.
MINIMUM MOŻLIWE DLA KAŻDEGO
Oczywiście nie we wszystkich miastach działają firmy recyklingowe, które przetwarzają materiały nadające się do recyklingu. Ale prawie wszędzie istnieje możliwość zrobienia minimum. Można na przykład poddawać recyklingowi baterie i puszki po smarach. Można również poddać recyklingowi papierowe opakowania po zabawkach, jeśli urządzenie nie ma gwarancji wymagającej zachowania pudełka.
Istnieje jeszcze jeden sposób na zmniejszenie szkodliwego wpływu niepotrzebnych urządzeń na środowisko. Jest on znacznie prostszy niż mogłoby się wydawać! Sekret tkwi w starannym wyborze zabawki przed jej zakupem. Zwróć uwagę na recenzje – zazwyczaj zabawki wysokiej jakości psują się znacznie rzadziej niż ich budżetowe odpowiedniki. A jeśli zabawka posiada gwarancję i możliwość zwrotu do producenta, pozbycie się zepsutego wibratora nie będzie już twoim problemem.